23 października 2023
Z tym wpisem nosze się już od dłuższego czasu. Właściwie od kilku lat. Początkowo chciałam oprzeć go o moje obserwacje nauczycieli, za których nauczaniem podążałam. Fakty były jednak takie, że sama wpadałam w pułapkę, o której chciałam pisać. Prawdopodobnie musiałam przejść pewien proces sama, żeby zobaczyć wyraźnie w którym miejscu skali określającej to zjawisko jestem i jak mogę swoje położenie zmienić. Rzecz tyczy się relacji z pracą, którą – jakby nie patrzeć – jest nauczanie jogi.
więcej
18 listopada 2019
Do dziś (2014) jestem z nim w regularnym kontakcie – co dwa lata uczestniczę w jego intensywnych warsztatach w Blacons na południu Francji. Przywożę stamtąd bezcenne sekwencje, które potem skrupulatnie studiuję wprowadzając w czyn na żywym organizmie moich uczniów w ramach cyklu warsztatów Vinyasy. Żywy organizm najwyraźniej się cieszy doskonałymi efektami tego eksperymentu bo moja sala do jogi zapełnia się co roku wracającymi do tematu stałymi bywalcami. Faeq swoim przemożnym oddziaływaniem gdzieś u zarania moich doświadczeń z jogą zapewnił sobie moje wytrwałe oddanie.
więcej
4 listopada 2019
Czasem kiedy planuję zrobić 108 wygięć do tyłu z Tadasany nachodzą mnie wątpliwości i zwyczajne lenistwo. Myślę sobie – teraz kiedy jestem po 60 to już nie dla mnie… I wtedy właśnie przywołuję obraz Gurujiego z jego 85 urodzin. Pamiętam jak oczekując na swoich uczniów, którzy mieli z nim obchodzić te urodziny stał na swojej macie na sali do praktyki i wykonywał 108 przejść z Tadasany do Urdhva Dhanurasany. Jego stopy na macie ani drgnęły. To mi pomaga zmobilizować się … [Patricia Walden 2011]
więcej