6 stycznia 2025
Jako osoba od ćwierćwiecza związana z tą metodą wielokrotnie obserwowałam a kilkakrotnie sama doświadczyłam przemocy w różnych formach. I te akty przemocy zawsze miały konkretnego wykonawcę. Dlatego jestem zdania, że należałoby oddzielić sama metodę od osób, które w ramach tej metody przemoc stosują. W szczególności należy oddzielić metodę jogi Iyengara od osoby BKS Iyengara.
więcej
20 listopada 2023
Na początku tej drogi trudno było mi zrozumieć niektóre akcje w pozycjach, ponieważ miałam zakresy daleko wykraczające poza te, które potrzebne są do wykonania asany. Oczywiście miałam też miejsca w ciele bardzo sztywne i zamknięte. Niemniej ta moja konfuzja dotycząca kierunku pracy wynikała z tego, jak pojmowałam cel praktyki – jako pokonywanie kolejnych ograniczeń. Im mocniej – tym lepiej. Z tego samego powodu zupełnie nie rozumiałam do czego służą pomoce. One były jak hamulce na tej drodze do „mocniej i więcej”.
więcej
9 października 2023
Umiejętność ta jest jak diagnoza u lekarza. Kiedy widzimy jakiego typu ograniczenia i potencjał ma uczeń możemy dobrać właściwy rodzaj modyfikacji asan. Tak jak lekarz po dobrej diagnozie jest w stanie zaproponować skuteczne leczenie. Co jest leczeniem w naszym wypadku? Ano stosowanie akcji, które zmierzają do ukierunkowania ruchu we właściwe miejsca w ciele, zastosowanie odpowiednich akcji – wszystko po to, aby uzyskać równowagę w ciele i układzie nerwowym.
więcej
21 lutego 2022
Nawet proste „open your eyes!” rzucone tonem nieznoszącym sprzeciwu do osoby, obok której Gita akurat przechodziła miało niezwykłą moc. Bo kiedy spojrzałam na postawę ciała tej pani i jej na wpół przymknięte powieki dotarło do mnie, że całe jej ciało manifestuje poczucie „bycia ponad to, co się tu dzieje”. To nie było nic wyrachowanego, chwilowa utrata kontroli – chwila zamyślenia, takiej małej mentalnej drzemki – stworzyła szparę, przez którą – wymsknęła się postawa wyższościowa, gdzieś pewnie znajdująca się poza zasięgiem refleksji.
więcej
7 lutego 2022
Przyjrzyjmy się przykładowej sytuacji, w której u ucznia dochodzi do głosu jego „ego”. Posłużę się tu bardzo starą anegdotą o Gurujim, która jest w gruncie rzeczy zabawna i w celu rozśmieszenia była opowiadana przez mojego nauczyciela. Rzecz dzieje się w RIMYI na sali do praktyki w trakcie klasy uczonej przez BKSa. Oczywiście praktyka dotyczy Trikonasany – Guruji dostrzega, że uczennica wykonuje ją na niewłaściwą stronę. Przerywa ciąg instrukcji – podchodzi i zirytowanym głosem mówi:
– Robisz Trikonasanę na złą stronę!
– Tak jest Guruji – robię to na złą stronę.
– Nie dyskutuj ze mną – odpowiada mocno już zirytowany Mistrz.
więcej
31 lipca 2021
Mam nadzieję, że ten artykuł, […] rzucił nieco światła na rozumienie praktyki asan z poszczególnych grup, ich wzajemne relacje, miejsce w sekwencji oraz oddziaływanie na nasze ciało i umysł.
więcej